Zabezpieczenie społeczne po osiągnięciu wieku emerytalnego, cz. II
4. Pomoc społeczna jako forma zabezpieczenia społecznego z tytułu dożycia określonego wieku
Świadczenia z ubezpieczenia i zaopatrzenia emerytalnego przysługują tylko tym osobom, które spełniają wszystkie ustawowe warunki nabycia do nich prawa. Zatem obywatele, którzy warunków tych nie spełniają są świadczeń emerytalnych pozbawieni. Wśród nich znajdują się osoby „w podeszłym wieku” oraz niezdolne do pracy „z tytułu wieku”. Określenie „podeszły wiek” zostało użyte w ustawie o pomocy społecznej w kontekście podziału domów pomocy społecznej „w zależności od tego, dla kogo są przeznaczone”. Są one przeznaczone między innymi dla osób wymagających całodobowej opieki z powodu wieku. Ów podeszły wiek nie został doprecyzowany, wobec czego w żaden sposób nie daje się go identyfikować z wiekiem emerytalnym.
Potencjalną formalną zdolność do pracy wyznacza dożycie 60 lat przez kobietę i 65 lat przez mężczyznę. Osoba, która ich dożyła nie mieści się bowiem w kategorii bezrobotnych, którym przysługuje prawo do zabezpieczenia społecznego na wypadek braku pracy. Wynika to wprost z definicji bezrobotnego zawartej w art. 2 pkt 2 lit. b ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy39. Nie oznacza to jednak automatycznie, że brak zabezpieczenia w razie bezrobocia należy utożsamiać z powstaniem prawa do zabezpieczenia emerytalnego.
Wyraźniej kwestia zdolności do pracy w kontekście wieku została unormowana w ustawie o pomocy społecznej. Według definicji legalnej przyjętej w jej przepisach przez „niezdolność do pracy z tytułu wieku” rozumie się ukończenie przez kobietę 60 i przez mężczyznę 65 roku życia40. Choć więc nie występuje tu nazwa wiek emerytalny, w istocie osiągnięcie wieku powodującego niezdolność do pracy jest takim samym zdarzeniem zabezpieczeniowym jak „przeżycie ponad ustalony wiek”, czyli jak osiągnięcie wieku emerytalnego. Osobie samotnej całkowicie niezdolnej do pracy z powodu wieku, jeżeli jej dochód jest niższy od kryterium dochodowego osoby samotnie gospodarującej, przysługuje na podstawie art. 37 ustawy pomocowej zasiłek stały z pomocy społecznej. Prawo do zasiłku stałego jest prawem podmiotowym. Osoba, która spełnia ustawowo wyznaczone warunki może skutecznie dochodzić jego wypłaty. Zasiłek stały z pomocy społecznej nie jest świadczeniem z zabezpieczenia emerytalnego, ale jest, moim zdaniem, zabezpieczeniowym świadczeniem quasi emerytalnym.
5. Wnioski
Na tle przedstawionej, z konieczności skrótowo, regulacji niektórych aspektów prawa do zabezpieczenia społecznego z tytułu dożycia określonego wieku (zabezpieczenia emerytalnego) powstaje szereg zagadnień wymagających, jeśli nie ponownego rozważenia (przemyślenia) i ewentualnego rozstrzygnięcia, to przynajmniej ich odnotowania (zwrócenia na nie uwagi).
1. Sprawą podstawową jest ocena modelu ubezpieczenia emerytalnego, który już przed jego przyjęciem budził skrajne niekiedy emocje. Jedni (zwłaszcza ekonomiści) chcieliby w nim większego udziału elementów „liberalnych”, wolnorynkowych, przezorności indywidualnej; inni (przede wszystkim politycy społeczni i prawnicy) podnoszą niedostatek solidaryzmu grupowego, czy też nadmiar wymuszonej indywidualnej przezorności (przymusowe oszczędzanie na starość). Podzielam większość krytycznych uwag o obowiązującym systemie emerytalnym, podnoszonych zresztą już na etapie koncepcyjnym. W założeniu jego twórców, choć nadal nie przyznają tego głośno, miał on spełniać głównie ekonomiczne cele41. Nie budziłoby to zasadniczego sprzeciwu, gdyby owym celem nie było stworzenie rynku kapitałowego poprzez powierzenie prywatnym towarzystwom emerytalnym zarządzania środkami pieniężnymi gromadzonymi na indywidualnych rachunkach w OFE. Świadome (czy nawet intencjonalne) „rozmycie” przy konstruowaniu systemu podstawowych funkcji zabezpieczenia emerytalnego, a więc skutecznej ochrony przed konsekwencjami dożycia wieku emerytalnego, wydaje się wyjątkowo niewłaściwe, by nie rzec niestosowne. Jest rzeczą oczywistą, że zabezpieczenie społeczne służy osiąganiu nie tylko celów socjalnych. Ale realizację innych zadań, w tym także choćby tworzenie rynku kapitałowego, można zakładać dopiero niejako przy okazji zagwarantowania ochrony ubezpieczeniowej. Nadmierna „ekonomizacja” systemu jest eksperymentem przynoszącym zbyt wiele szkód społecznych. Przy tym pomysłodawca „reformy” (Bank Światowy) błędnie rozpoznał przesłanki społeczno-prawne projektowanego, między innymi dla Polski, systemu, a jej twórcy „pomyłki” tej nie skorygowali. W przeciwieństwie do niektórych innych państw objętych „planem emerytalnym”, zakres podmiotowy ubezpieczenia emerytalnego był u nas szeroki.
2. Aktualne pozostaje pytanie, na ile systemowi w całości można przypisać cechę „społeczności”. Pomijam bardziej szczegółową na nie odpowiedź, gdyż jest to problem wymagający osobnej, szerszej analizy. Zgadzam się jednak z poglądem kwestionującym społeczny charakter II, kapitałowego filaru42. I to nawet nie tyle wobec gromadzenia składek na imiennych rachunkach indywidualnych w OFE, ile ze względu na możliwość ich transferu i dziedziczenia. Usprawiedliwione jest w tej sytuacji twierdzenie, że nie jest on oparty na zasadzie solidarności ubezpieczonych. Bez zastrzeżeń podzielam natomiast stanowisko, że filar II, który polega na „przymusowym oszczędzaniu na starość”, jest nową formą zabezpieczenia emerytalnego. Nie budzi poważniejszych wątpliwości teza, że I filar systemu emerytalnego wykazuje, jeżeli nawet nie wszystkie, to niemal wszystkie cechy charakterystyczne dla tradycyjnego modelu ubezpieczeniowego, do których zalicza się: przymus ubezpieczenia, składkowy sposób tworzenia funduszy przeznaczonych na wypłatę emerytur, rozłożenie ryzyka na wszystkich zagrożonych, wzajemność składki i świadczenia, podmiotowe prawo do sformalizowanychświadczeń, wykonywanie zadań przez instytucje publiczne (państwowe lub nadzorowane przez państwo)43. Jakkolwiek składki wpłacane do funduszu emerytalnego są ewidencjonowane na indywidualnych kontach ubezpieczonych, a wysokość emerytury w części socjalnej ustalana jest jako iloraz zgromadzonej kwoty składek i średniego dalszego trwania życia, to w przypadku niedożycia wieku emerytalnego lub śmierci emeryta, pozostałe składki zasilają wspólny fundusz. Nadto, niezależnie od kwoty zewidencjonowanych składek ubezpieczonemu jest gwarantowana wypłata emerytury w najniższej wysokości.
W ubezpieczeniu emerytalnym nie brakuje jednak licznych elementów zaopatrzeniowych.
Wprawdzie emerytury są, de lege lata, finansowane (co do zasady) ze składek, ale: po pierwsze, składki pochodzą nie tylko ze środków własnych ubezpieczonych lub płatników tychże, lecz bezpośrednio lub pośrednio także z budżetu. Za tych ubezpieczonych, których składki finansowane są z budżetu, częściowe koszty świadczeń emerytalnych ponoszą zatem – pośrednio i proporcjonalnie do wysokości uiszczonych podatków – również ubezpieczeni opłacający własne składki.
Po drugie, jako składkowe traktowane są zbyt liczne, moim zdaniem, okresy nieopłacenia składek, a więc w istocie nieskładkowe. W dodatku wcale niemało z nich jest uwzględnianych podwójnie. Przy tym także okresy składkowe niektórych ubezpieczonych ustalane są z wykorzystaniem różnych przeliczników. Ponad miarę rozbudowano okresy nieskładkowe. Ma to rzecz jasna takie znaczenie, że świadczenia niektórych kategorii ubezpieczonych finansowane są w niemałej wcale części przez pozostałych. Tym samym częściowo przerzucono skierowany do władz publicznych obowiązek udzielenia obywatelom ochrony zabezpieczeniowej po osiągnięciu wieku emerytalnego na samych uprawnionych (ubezpieczonych). Wprawdzie na partycypacji ubezpieczonych opłacających składki w wyższej wysokości w częściowym finansowaniu świadczeń odprowadzających składki od niższej podstawy ich wymiaru polega solidaryzm grupowy, ale to wzajemność składki i świadczenia jest cechą główną systemów ubezpieczeniowych. Ograniczenie podstawy wymiaru składki rocznej do trzydziestokrotności prognozowanego miesięcznego średniego wynagrodzenia łagodzi nieco ubezpieczonym uiszczającym wyższe składki (osiągającym wyższy przychód) konsekwencje braku pełnej wzajemności między ich wysokością i w przyszłości świadczenia. Ową wzajemność zaburza również ograniczenie wskaźnika podstawy wymiaru świadczenia do 250%, bo sprzyja ono spłaszczeniu emerytur.
Po trzecie, budzi moje zastrzeżenia przymus ubezpieczenia emerytalnego (opłacania na nie składki) przez świadczeniobiorców (emerytów). Wprawdzie Trybunał Konstytucyjny orzekł, że takie unormowanie nie jest sprzeczne z Konstytucją, ale pozostają wątpliwości, przed skutkami jakiego to ryzyka ubezpieczeniowego emeryt jest chroniony, skoro ryzyko dożycia wieku emerytalnego już się spełniło44. Nie przekonuje przy tym argument o możliwości podwyższenia w przyszłości świadczenia przez ponowne ustalenie jego wysokości – przeliczenie emerytury od nowej podstawy. Moim zdaniem, poza granice solidaryzmu grupowego wykracza również przymus ubezpieczenia i obowiązek odprowadzania na nie składki pomimo pewności, że w razie spełnienia ustawowych warunków do emerytury, świadczenie to nie będzie nigdy ubezpieczonemu wypłacane. W tym przypadku zerwany jest już nie tylko związek między wysokością składki i emerytury, ale w ogóle nie istnieje między nimi jakikolwiek związek.
3. Obowiązujący system emerytalny, aczkolwiek po wieloletnich dyskusjach wprowadzany był, o czym wielu już nie pamięta lub pamiętać nie chce, a inni po prostu nie wiedzą, w pośpiechu i bez dostatecznego przygotowania. Dowodzą tego wielokrotne nowelizacje ustaw systemowej i emerytalnej w tak zasadniczych sprawach jak zakres podmiotowy systemu (służby mundurowe), warunki nabycia prawa do emerytury i jej wymiar (górnicy) czy zasady wypłaty świadczenia (art. 103 ust. 2a). Świadczą o tym także opóźnienia w przygotowaniu ustaw związkowych (emerytury pomostowe, emerytury kapitałowe) i przede wszystkim ciągły brak rozwiązań legislacyjnych w zakresie zasad wypłaty emerytur kapitałowych. Permanentne „reformowanie” prawa emerytalnego, czy też „doskonalenie” reformy powoduje jego niestabilność i niepewność. Nie podzielam przeto opinii, że dochodzenie do docelowego modelu zabezpieczenia emerytalnego powinno odbywać się drogą prób i błędów.
4. System ubezpieczeń społecznych powinien mieć w zasadzie powszechny i jednolity charakter. Wprowadzanie odrębnych systemów emerytalnych dla określonych grup zawodowych jest wprawdzie dopuszczalne, ale w ograniczonym zakresie, a „odrębności nie powinny być nadmierne w tym znaczeniu, że pozbawione racjonalnego uzasadnienia”45. Powstaje w związku z tym pytanie o racjonalność (zasadność) istniejących wyłączeń. W tej materii najwięcej zastrzeżeń budzi, nie tylko moim zdaniem, nieobjęcie nim rolników. W obecnej sytuacji nie ma istotnych przesłanek do różnicowania działalności gospodarczej rolniczej i pozarolniczej, z jednoznacznie wyraźnym uprzywilejowaniem tej pierwszej. I wcale przeciwstawienie fryzjerki rolnikowi nie wydaje się w tej sytuacji demagogiczne46.
Tylko wyjątkowo i pianissimo podnosi się brak uzasadnienia dla wyłączenia z powszechnego systemu emerytalnego prokuratorów. Trudno się jednak dziwić, skoro nawet najwyżsi rangą przedstawiciele tego zawodu w publicznych wypowiedziach przy różnych okazjach „mylą” (intencjonalnie?) wymiar sprawiedliwości z resortem sprawiedliwości.
System emerytalny żołnierzy zawodowych tradycyjnie miał charakter zaopatrzeniowy i prawdopodobnie taki pozostanie. Tak ma się rzecz w zdecydowanej większości krajów i Polska nie jest tu odosobnionym wyjątkiem. Słuszne wydają się sugestie modyfikacji wojskowych uprawnień emerytalnych, ale jednak w ramach systemu zaopatrzeniowego. Do rozważenia pozostaje natomiast problem systemu emerytalnego tzw. służb mundurowych. Propozycje podwyższenia (zwiększenia) lat wysługi uprawniającej do emerytury policyjnej i wprowadzenie jakiejś granicy wieku emerytalnego, a także zmian w ustalaniu podstawy wymiaru tego świadczenia (wydłużenia okresu służby, z którego średnie uposażenie ma tę podstawę stanowić), uważam za słuszne. Być może należałoby również zróżnicować uprawnienia emerytalne (np. warunki nabycia prawa do emerytury policyjnej) w zależności od rodzaju pełnionej służby. Istniejące w tej materii unormowania są niewystarczające. Niezależnie od ostatecznej decyzji w tej materii należałoby przynajmniej ujednolić ich sytuację prawną (funkcjonariusze służby celnej są objęci systemem ubezpieczenia emerytalnego).
Pozostaje do rozważenia problem zabezpieczenia emerytalnego sędziów. Negatywną przesłanką formalną dla zmiany istniejącego stanu prawnego jest regulacja ustrojowa. Jeżeli oceniać ją jako tylko podstępnie uchwalony „pretekst konstytucyjny”, należałoby Konstytucję w tym zakresie zmienić. Za utrzymaniem obecnego rozwiązania przemawiają wszakże usprawiedliwione, moim zdaniem, względy merytoryczne. Poza argumentami przytoczonymi już poprzednio, warto podnieść, że w przeciwieństwie do sprawujących władzę wykonawczą oraz ustawodawczą sędziowie wykonują ją zawodowo. W konsekwencji, także po zakończeniu służby czynnej pozostają oni nadal sędziami i, choć w stanie spoczynku, podlegają rygorom obowiązującym tę grupę zawodową.
5. System emerytalny miał być w założeniu nie tylko powszechny, ale i jednolity. Ze względu na zasadę ochrony praw nabytych nie razi mnie przejściowe zróżnicowanie zasad nabywania prawa do emerytury i ustalania jej wysokości według wieku ubezpieczonych. Inaczej już oceniam jednak dyferencjację docelowych rozwiązań normatywnych. Zasadniczy wyłom w tym zakresie nastąpił przez wprowadzenie do systemu emerytur górniczych47. W sposób odmienny zostały unormowane nie tylko warunki nabycia prawa do tego świadczenia, w tym zwłaszcza możliwość przejścia na emeryturę bez względu na wiek, lecz również zasady ustalania wysokości emerytury górniczej. Oznacza to powrót do reguł obowiązujących w tym zakresie przed reformą.
W aspekcie jednolitości systemu nie jest jasne ostateczne unormowanie uprawnień emerytalnych niektórych szczególnych kategorii ubezpieczonych zasłużonych dla Polski – najogólniej rzecz ujmując – „w walce”. Uwaga ta dotyczy głównie, choć nie tylko, obniżenia wieku emerytalnego poza reżimem emerytur pomostowych. Zresztą pewne zastrzeżenia można mieć także w odniesieniu do konstrukcji emerytur pomostowych. Być może bardziej korzystne dla systemu byłoby albo zróżnicowanie wieku emerytalnego (wprowadzenie elastycznego wieku emerytalnego), albo ustanowienie dla zatrudnionych w warunkach szkodliwych lub o szczególnym charakterze na czas niezbędny do nabycia prawa do emerytury na ogólnie (powszechnie) obowiązujących zasadach swoistego rodzaju przejściowego świadczenia48. Świadczeniem tym mogłaby być również renta z tytułu niezdolności do dotychczasowej pracy, przy domniemaniu, że praca w warunkach szkodliwych lub o szczególnym charakterze powoduje zawsze w określonym wieku tę niezdolność. Już przecież obecnie jednym z warunków nabycia prawa do emerytury pomostowej przez niektórych ubezpieczonych jest orzeczenie o niezdolności do dalszej dotychczas wykonywanej pracy, domniemanie zaś całkowitej niezdolności do pracy funkcjonuje w przypadku np. ustalenia prawa do renty rodzinnej po zmarłym ubezpieczonym niebędącym emerytem lub rencistą.
6. Niewątpliwie wadą, którą uważam za istotną, jest nadmierne skomplikowanie regulacji prawnej ubezpieczenia emerytalnego. Brak przejrzystości w tym zakresie wynika przede wszystkim, choć nie tylko, z wielości źródeł regulacji. Ubezpieczenie emerytalne normuje kilka odrębnych ustaw o różnych zakresach przedmiotowych, pochodzących z różnych okresów. Na tym jeszcze nie koniec. Wszak nadal oczekiwana jest ustawa o zakładach emerytalnych. Do tego trzeba dodać kilkanaście rozporządzeń wykonawczych, w tym niektórych bardzo ważnych dla uprawnień ubezpieczonych. Wydaje się, że obecny stan prawny wymaga uproszczenia i uporządkowania. Materia jest wprawdzie złożona, a prawo ją normujące ścisłe i szczegółowe, ale być może należałoby np. dwusegmentową emeryturę unormować w jednym tylko akcie ustawowym albo odrębnie emerytury z FUS i kapitałową (warunki nabycia prawa, ustalanie wysokości, zasad wypłaty), z pominięciem jednak zagadnień organizacyjno-finansowych.
Negatywnie oceniam także rozproszenie organizacyjno-administracyjne systemu. Zadania z zakresu ubezpieczenia emerytalnego wykonuje zbyt wiele podmiotów. Opinia ta dotyczy przede wszystkim emerytur kapitałowych. Dość wymienić podmioty zaangażowane przy ustalaniu prawa do emerytur, ich wysokości i wypłaty. Czy naprawdę konieczne jest wielokrotne przekazywanie środków zgromadzonych na rachunkach OFE jeszcze przed ich zamknięciem, a następnie środków funduszu dożywotnich emerytur kapitałowych na odrębny rachunek bankowy ZUS? Czy wypłatami emerytur kapitałowych nie mogłyby się zajmować towarzystwa lub fundusze emerytalne albo ZUS po jednorazowym przekazaniu mu przez OFE środków z rachunków poszczególnych ubezpieczonych? Wymagałoby to rzecz jasna zmiany odnośnych przepisów. Chyba mimo to warto przynajmniej przyjrzeć się takiej możliwości. To rozproszenie organizacyjno-administracyjne generuje ogromne koszty. Jest to więc system drogi. Zdecydowanie za drogi. Tracą na nim ubezpieczeni, niewiele zyskuje najbardziej obciążony zadaniami Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Kto zatem jest rzeczywistym beneficjentem?
*
Po dziesięciu latach funkcjonowania systemu ubezpieczenia emerytalnego widać coraz wyraźniej jego niedostatki. Nie mamy ani systemu powszechnego, ani spójnego, ani jednolitego. Może więc warto przemyśleć ponownie czy nie za dużo w nim idei wolnego rynku a za mało społecznej gospodarki rynkowej, która jest konstytucyjną podstawą ustroju społeczno- -ekonomicznego w Polsce. Może też warto zastanowić się nad tym, czy powinien on być nadal trójfilarowy, a jeżeli trójfilarowy to w jakim wariancie – czy południowoamerykańskim, czy może klarowniejszym – zaopatrzeniowo- -ubezpieczeniowym anglosaskim (skandynawskim).
1 Por. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 22 czerwca 1999 r., K 5/99, OTK ZU 1999 nr 5, poz. 100, s. 538.2 Por. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 28 maja 2000 r., SK 22/99, OTK ZU 2000 nr 4, poz. 107, s. 513.3 Bliżej na ten temat por. Cz. Jackowiak, Ochrona praw nabytych w polskim systemie emerytalnym, Polityka Społeczna 1992 nr 11-12; E. Kulesza, Konstytucyjne gwarancje prawa do zabezpieczenia społecznego obywateli, [w:] Prawa człowieka a nowa Konstytucja RP,Warszawa 1998, s. 58 i nast.; J. Oniszczuk, Zasada ochrony praw nabytych w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego – w sprawach z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych, Praca i Zabezpieczenie Społeczne 1999 nr 4, s. 2 i nast.; K. Ślebzak, Ochrona emerytalnych praw nabytych, Warszawa 2009, passim.4 Por. L. Garlicki, Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz, t. I, Warszawa 1999, rozdz. II, s. 5; idem, Prawa socjalne w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego, Polityka Społeczna 1995 nr 2, s. 61.5 Por. L. Garlicki, Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej…, op. cit., s. 2.6 Por. wyroki Trybunału Konstytucyjnego: z 6 lutego 2002 r., SK 11/01, OTK ZU 2002 nr 1, poz. 2, s. 24 i z 7 września 2004 r., SK 30/03, OTK-A ZU 2004 nr 8, poz. 82, a także wyroki Sądu Najwyższego: z 14 marca 2002 r., III RN 141/01, OSNP 2002 nr 24, poz. 584 orazz 13 kwietnia 2007 r., ICSK 488/06, OSNC 2008 nr 5, poz. 49.7 Przyjęta w Genewie 28 czerwca 1952 r., ratyfikowana przez Polskę 21 sierpnia 2003 r. (Dz.U. z 2005 r. nr 93, poz. 775).8 Najpełniej historię kształtowania się różnych form zabezpieczenia społecznego przedstawił J. Piotrowski, Zabezpieczenie społeczne. Problematyka i metody, Książka i Wiedza, Warszawa 1966, s. 37 i nast.; J. Jończyk, Prawo zabezpieczenia społecznego, Zakamycze 2003, s. 60, kwestionuje poprawność przypisywania społecznego charakteru „zaopatrzeniu”, choć uznaje je za jedną z technik zabezpieczeniowych. Z kolei W. Muszalski, Prawo do zabezpieczenia społecznego, [w:] Studia z zakresu prawa pracy i polityki społecznej, pod red. A. Świątkowskiego, Kraków 1995, s. 252, wyłącza z zakresu pojęciowego zabezpieczenia społecznego pomoc społeczną.9 Termin „wiek emerytalny” został wprowadzony do polskiego języka prawnego ustawą z dnia 23 stycznia 1968 r. o powszechnym zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (Dz.U. nr 3, poz. 6), zastępując obowiązujące uprzednio określenie „wiek starczy”. Por. szerzej na ten temat B. Wagner, Wiek emerytalny jako zdarzenie prawa pracy, Praca i Zabezpieczenie Społeczne 2001 nr 3, s. 2-3.10 Por. B. Kłos, Wiek emerytalny kobiet i mężczyzn, Biuro Analiz Sejmowych, Infos 2008 nr 3.11 Ustawa z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2007 r. nr 11, poz. 74 ze zm.), zwana dalej ustawą systemową.12 Averting the Old Age Crisis. Policies to Protect the Old and Promote Growth, A World Bank Policy Research Report, Oxford 1994; por. w tej materii m.in. W. Muszalski, System emerytalny w koncepcji Banku Światowego, Praca i Zabezpieczenie Społeczne 1999 nr 7-8, s. 12i nast.; idem, Podstawowe zmiany ubezpieczenia społecznego w świecie, Praca i Zabezpieczenie Społeczne 2007 nr 6, s. 11 i nast.; M. Rymsza, Podstawowe dylematy reformowania zabezpieczenia społecznego w Polsce, Praca i Zabezpieczenie Społeczne 1997 nr 4, s. 2 i nast.; idem, Docelowy model ubezpieczeń społecznych w Polsce, Praca i Zabezpieczenie Społeczne 1998 nr 9, s. 2 i nast.13 Ustawy: z dnia 20 kwietnia 2004 r. o pracowniczych programach emerytalnych (Dz.U. nr 116, poz. 1207), uchylająca ustawę o takim samym tytule z dnia 22 sierpnia 1997 r. (Dz.U. z 2001 r. nr 60, poz. 623), oraz z dnia 20 kwietnia 2004 r. o indywidualnych kontach emerytalnych(Dz.U. nr 116, poz. 1205).14 Ustawa z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. z 2004 r. nr 39, poz. 353 ze zm.), zwana dalej ustawą emerytalną.15 Ustawa z dnia 21 listopada 2008 r. o emeryturach kapitałowych (Dz.U. nr 228, poz. 1507).16 Ustawa z dnia 19 grudnia 2008 r. o emeryturach pomostowych (Dz.U. nr 237, poz. 1656).17 Ustawodawca definiuje prace w szczególnych warunkach jako: „prace związane z czynnikami ryzyka, które z wiekiem mogą z dużym prawdopodobieństwem spowodować trwałe uszkodzenie zdrowia, wykonywane w szczególnych warunkach środowiska pracy, determinowanych siłami natury lub procesami technologicznymi, które mimo zastosowania środków profilaktyki technicznej, organizacyjnej i medycznej stawiają przed pracownikami wymagania przekraczające poziom ich możliwości ograniczony w wyniku procesu starzenia się jeszcze przed osiągnięciem wieku emerytalnego, w stopniu utrudniającym ich pracę na dotychczasowym stanowisku”, a prace o szczególnym charakterze jako: „prace wymagające szczególnej odpowiedzialności oraz szczególnej sprawności psychofizycznej, których możliwość należytego wykonywania w sposób niezagrażający bezpieczeństwu publicznemu, w tym zdrowiu lub życiu innych osób, zmniejsza się przed osiągnięciem wieku emerytalnego na skutek pogorszenia sprawności psychofizycznej, związanego z procesem starzenia się”. Wszystkie one zostały wymienione w załącznikach do ustawy o emeryturach pomostowych.18 Ustawa z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników (t.j. Dz.U. z 2008 r. nr 50, poz. 291 ze zm.).19 Według Komunikatu Prezesa ZUS z 20 lutego 2009 r. w sprawie kwoty najniższej emerytury i renty, dodatku pielęgnacyjnego i dodatku dla sierot zupełnych oraz kwot maksymalnych zmniejszeń emerytur i rent (MP nr 14, poz. 188) od 1 marca 2009 r. najniższa emeryturawynosi 675,10 zł.20 Ustawa z dnia 6 marca 2009 r. o zmianie ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników, druk sejmowy nr 1185.21 Obecnie w KRUS ubezpieczonych jest 1,6 mln osób. Spośród nich wyższa składka „dotknie” (cytat z uzasadnienia projektu) około 11 tys. osób w grupie gospodarstw rolnych o pow. 50-100 ha; około 1700 osób w grupie gospodarstw rolnych o pow. 100-150 ha i tyle samo w grupie gospodarstw o pow. 150-300 ha, około 940 osób w grupie gospodarstw rolnych o pow.powyżej 300 ha.22 Ustawa z dnia 10 grudnia 1993 r. o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin (t.j. Dz.U. z 2004 r. nr 8, poz. 66 ze zm.).23 Ustawa z dnia 18 lutego 1994 r. o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej,Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (t.j. Dz.U. z 2004 r. nr 8, poz. 67 ze zm.), zwana dalej ustawą o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy.24 Ustawa z dnia 23 lipca 2003 r. o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. nr 166, poz. 1609).25 Jednak nie traktuje się jako służby w Wojsku Polskim służby w latach 1944-1956 w Informacji Wojskowej, sądownictwie wojskowym i w prokuraturze wojskowej, jeżeli emerytowi udowodniono w trybie postępowania karnego lub dyscyplinarnego stosowanie represji wobec osób podejrzanych lub skazanych za działalność podjętą na rzecz suwerenności i niepodległości Polski.26 Ustawa z dnia 23 stycznia 2009 r. o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin oraz ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby KontrwywiaduWojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin (Dz.U. nr 24, poz. 145).27 Rozporządzenie Ministra Obrony Narodowej z dnia 23 lutego 2004 r. w sprawie trybu postępowania i właściwości organów w sprawach zaopatrzenia emerytalnego żołnierzy zawodowych oraz uprawnionych członków ich rodzin (Dz.U. nr 67, poz. 618 ze zm.).28 Ustawa z dnia 18 października 2006 r. o ujawnianiu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów (Dz.U. z 2007 r. nr 63, poz. 425 ze zm.).29 Tamże.30 Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 18 października 2004 r. w sprawie trybu postępowania i właściwości organu w zakresie zaopatrzenia emerytalnego funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu i Państwowej Straży Pożarnej oraz ich rodzin (Dz.U. nr 239, poz. 2404).31 Rozporządzenie Prezydenta RP z dnia 6 lutego 1928 r. Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz.U. nr 12, poz. 93). Instytucję stanu spoczynku utrzymano po wojnie (t.j. Dz.U. z 1950 r. nr 39, poz. 39). Por. T. Ereciński, J. Gudowski, J. Iwulski, Komentarz do prawa o ustroju sądów powszechnych i ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, pod red. J. Gudowskiego, Warszawa 2002.32 Por. wyroki Trybunału Konstytucyjnego z 22 lutego 2002 r., SK 29/01, OTK ZU 2002 nr 1, poz. 5, s. 90; z 11 grudnia 2002 r. SK 27/01 (OTK ZU 2002 nr 7, poz. 93, s. 1242).33 Por. wyroki Trybunału Konstytucyjnego: z 24 czerwca 1998 r., K 3/98, OTK ZU 1998 nr 4, poz. 52, s. 584; 15 grudnia 1999 r., P 6/99, OTK ZU 1999 nr 7, poz. 60, s. 882; postanowienie z 11 lipca 2000 r., K 28/99, OTK ZU 2000 nr 5, poz. 150.34 J. Jończyk, op. cit., s. 262 i nast.; idem, Transformacja ubezpieczeń społecznych i ochrony zdrowia, [w:] Konstytucyjne problemy prawa pracy i zabezpieczenia społecznego, referaty na XV Zjazd Katedr i Zakładów Prawa Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, Wrocław1-2 czerwca 2005 r., pod red. H. Szurgacza, Wrocław 2005, s. 120; idem, Ubezpieczenie emerytalne – stan obecny i widoki na przyszłość, Praca i Zabezpieczenie Społeczne 2005 nr 9, s. 3.35 Art. 66 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ustroju sądów powszechnych (Dz.U. nr 98, poz. 1070 ze zm.), który z mocy art. 29 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. Prawo o ustroju sądów administracyjnych (Dz.U. nr 153, poz. 1269) ma zastosowanie do sędziów wojewódzkich sądówadministracyjnych. Art. 32 § 1 ustawy z 21 sierpnia 1997 r. Prawo o ustroju sądów wojskowych (t.j. Dz.U. z 2007 r. nr 226, poz. 1676) przewiduje rozwiązanie stosunku służbowego z mocy prawa po ukończeniu przez sędziego 60 lat.36 Art. 30 ustawy z dnia 23 listopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym (Dz.U. nr 240, poz. 2052 ze zm.), który z mocy art. 49 ustawy Prawo o ustroju sądów administracyjnych (powołanej w poprzednim przypisie) ma odpowiednie zastosowanie do sędziów NSA.37 Art. 6 ust. 2a ustawy z dnia 1 sierpnia 1997 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz.U. nr 102, poz. 643).38 Ustawa z dnia 20 czerwca 1985 r. o prokuraturze (t.j. Dz.U. z 2008 r. nr 7, poz. 39). Art. 62a został dodany do ustawy o prokuraturze przez art. 3 ustawy z 28 sierpnia 1997 r. o zmianie ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. nr 124, poz. 782).39 Ustawa z dnia 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (Dz.U. nr 99, poz. 1001 ze zm.).40 Art. 6 pkt 7 ustawy z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej (Dz.U. nr 64, poz. 593 ze zm.).41 Por. Polska reforma emerytalna – czas na wnioski, wywiad z M. Górą, Bezpieczeństwa Społeczne 2009 nr 4, s. 2-6.42 Por. U. Kalina-Prasznic, Uwagi na temat reformy ubezpieczenia społecznego pracowników, Praca i Zabezpieczenie Społeczne 1999 nr 1, s. 4 i nast., idem, Uwagi o reformowaniu systemu emerytalnego, Praca i Zabezpieczenie Społeczne 1997 nr 9, s. 2 i nast.; K. Antonów, Otwarte fundusze emerytalne w systemie zabezpieczenia emerytalnego w Polsce, Praca i Zabezpieczenie Społeczne 1999 nr 11, s. 10 i nast.; J. Jończyk, Kosztowna prywatyzacja ryzyka starości, Rzeczpospolita z 23 kwietnia 1997 r.; M. Rymsza, Stan i perspektywy…, passim; idem, Docelowy model …, passim. 43 Takie cechy ubezpieczenia społecznego wskazywał W. Szubert, Ubezpieczenie społeczne.Zarys systemu, PWN, Warszawa 1987, s. 66. Por. też K. Antonów, M. Bartnicki, Ustawa o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Komentarz, pod red. K. Antonowa, Zakamycze 2004, s. 23.44 Por. wyroki Trybunału Konstytucyjnego z: 3 listopada 1992 r., K 12/92 (OTK 1992 cz. II, poz. 24); 11 lutego 1922 r., K 14/91 (OTK 1992 cz. I, poz. 7); 20 grudnia 1999, K 4/99 (OTK ZU 1999 nr 7, poz. 165); 5 listopada 2002 r., P 7/01 (OTK ZU 2002 nr 6, poz. 80);7 lutego 2006 r., SK 45/04 (OTK ZU 2006 nr 2, poz.15); 12 czerwca 2006 r., K 38/05 (OTK – A 2006 nr 6, poz. 63). W literaturze krytycznie wypowiedzieli się w tej kwestii m.in. I. Jędrasik-Jankowska, Obowiązek ubezpieczenia społecznego emerytów i rencistów, Pracai Zabezpieczenie Społeczne 2000 nr 6, s. 34; K. Antonów, Prawo do emerytury, Praca i Zabezpieczenie Społeczne 2002 nr 9, s. 13.Zabezpieczenie społeczne po osiągnięciu wieku emerytalnego45 Por. wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 21 czerwca 2001 r., SK 6/01, OTK ZU 2001 nr 5, poz. 121, s. 683.46 Zupełnie kuriozalne jest objęcie ubezpieczeniem rolniczym rolników (i ich domowników) prowadzących równocześnie z działalnością rolniczą pozarolniczą działalność gospodarczą (art. 5a ustawy ubezpieczeniowej rolniczej). 47 Rozdział 3a „Emerytury górnicze” dodany ustawą z dnia 27 lipca 2005 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. nr 167, poz. 1397).48 Por. J. Jończyk, Ubezpieczenie emerytalne…, op. cit., s. 7, który twierdzi, że „Trzymając się treści art. 67 ust. 1 Konstytucji trzeba stanąć na stanowisku, że przed osiągnięciem powszechnego wieku emerytalnego w grę wchodzi wyłącznie ochrona ryzyka niezdolności do pracy”